środa, 3 września 2014

Macierzyństwo jako projekt? Czemu nie!

Zainspirowała mnie ostatnio kartą projektu super mama (do przeczytania której każdego zachęcam) gdzie za cel przyjęto czas dla córki; to NiespełnaSześciolatka uczy MatkęKtórejZależy jak być FajnąMamą. 
emmadime.com
Dlaczego nie potraktować macierzyństwa jako projekt. (Agata Endo Nowicka w powieści obrazkowej projekt człowiek też jak zresztą sam tytuł wskazuje, miała zbliżony pomysł.)

Projekt SuperMama wymaga stałej walidacji, trzeba nadążać za zmieniającym się dzieckiem i nie popadać w schematyczne działania. Rutyna owszem, ale i ocenianie swoich możliwości, analiza własnych działań i dostosowywanie ich do ciągłych zmian.

Warto raz na jakiś czas pomyśleć o macierzyństwie jak o projekcie, zrobić audyt swoich zachowań, zimnym okiem ocenić je i wyciągnąć wnioski, dla nas i dla naszego dziecka!

W karcie projektu można znaleźć takie punkty:
-Matka przeanalizuje dotychczasowe swoje działania/postępowania MatkiNieidealnej 
-Matka dokona analizy potrzeb i oczekiwań Sześciolatki 
-Matka rozpocznie stopniowe wdrażanie projektu, m.in. poprzez wspólnie spędzony czas, np. „babskie soboty” – dzień spędzony w każdy możliwy sposób, byle z Córką. W niektórych przypadkach możliwy udział SuperTaty.

Bycie mamą to też wyzwanie i praca na całe życie, warto się do niej przyłożyć! Drogie Panie nie odpuszczajcie!

NAJTRUDNIEJSZY A ZARAZEM NAJWAŻNIEJSZY PROJEKT W ŻYCIU!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...